pracowity dzień
Data dodania: 2011-03-07
mąż zaczął od naprawy bezpieczników, więc prąd wrócił. następnie spotkanie na działce z babeczką z ochrony środowiska w sprawie wycinki brzozy, obiór piły z reklamacji, potem wodociągi i ustalenie wcinki oraz udało się nam załatwić 10 ciężarówek ziemi z dowozem, za 350 zł. no ale najważniejsze - dziś zaczęło się stawianie ścian ;))))))))
Komentarze