stan na 30 grudnia 2011
niestety wciąż nam brakuje 1 dnia na totalne zakończenie dachu, bo dziś jak zaczęło walić deszczem, to murarze musięli opuścić mokry dach...powrót po nowym roku. a tak się to przedstawia na przedostatni dzień roku...
okno w łazience:

komin nr 1:

komin nr 2:

widok z sypialni na garderobę:


korytarz na górze:

wyłaz dachowy:

komin poraz drugi:

od frontu:

od ogródka (te otworki na dachu to w większości poza tymi niezbędnymi porozsuwanie dachówki):

to tyle- wszsytkim budującym i sympatykom WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU :)














Komentarze