3 dzień stawiania ścian ;)
może bez zbędnego komentarza :)))
od przyszłego podwórka
od przyszłego frontu:
może bez zbędnego komentarza :)))
od przyszłego podwórka
od przyszłego frontu:
prace przebiegają w zawrotnym tempie :))) co nas bardzo cieszy :))) widać już zarys okien i drzwi. 10 wywrotek ziemi też już na placu budowy :))))
mąż zaczął od naprawy bezpieczników, więc prąd wrócił. następnie spotkanie na działce z babeczką z ochrony środowiska w sprawie wycinki brzozy, obiór piły z reklamacji, potem wodociągi i ustalenie wcinki oraz udało się nam załatwić 10 ciężarówek ziemi z dowozem, za 350 zł. no ale najważniejsze - dziś zaczęło się stawianie ścian ;))))))))
dziś za to panowie robotnicy pełni chęci do pracy stawili się na działce, przyszykowali sobie materiały, porozkładali pustaki i ....okazało się że w skrzynce nie ma prądu !!!! po interwencji pogotowia energetycznego wyszło na jaw że wysiadły pradopodobnie 2 bezpieczniki które nie miały prawa wybić :/ no to panowie się zebrali do domku, a do elektryka nie można się dodzwonic - w końcu jest sobota...:) a od jutra ma padać...........szkoda słów :(((
właśnie przed paroma chwilami dzwoniła sąsiadka- ktoś nam podpalił przyczepę na działce - taką od robotników...cud że drzewa się nie zaczęły palić...co za ludzie!!!!! komu to przeszkadzało.....
najświeższe zdjęcie
a tak wyglądała ;(
Komentarze