ratunku, musze wymyslic rozklad szafek w kuchni
nie wiem kompletnie od czego zaczac...wyczytalam u Maji majoliki ze glebokosc standadowa to 60 cm, ale co dalej...
z zewnatrz ma wygladac podobnie jak to: (oczywiscie tylko ogolny zamysl)
prócz sciany z szafkami na jednej scianie dochodzi sciana z lodowka i piekarnikiem i wyspa...czy ktos moze poradzic jak sie do tego zabrac?
a tu podobny układ okna: